Co poza tym?
1. Zawsze chciałam mieć róże. W końcu w zeszłym roku przygotowałam na nie miejsce. Potem ubzdurałam sobie, że róże pnące są jeszcze piękniejsze (ile wytrzyma pergola z Allegro, hmmm?) Zakupiłam więc w szkółce poprzez Internet, poza zwykłymi różami odmianę pnącą Sympatia. Odmiana ciesząca się dużą popularnością, na zdjęciach w gazetkach i Internecie ma piękne czerwone kwiaty... jak widać u mnie dopiero co zasadzona... już nie mogę się doczekać jak się rozrośnie, zacznie się zielenić.
2. Żagwin jest rośliną wieloletnią czy dwuletnią? W niektórych miejscach zsechł się, ale na tym miniskalniaczku mocno się zieleni i nawet zakwitł kilkoma kwiatkami.
3. Najbardziej widocznym akcentem zielonym jest szczypiorek z siedmiolatki. Kanapki ze szczypiorem od razu smakują mi o niebo lepiej, mniam, mniam.
4. A to nie szczypior, tylko narcyzy. Dużo się nakopałam (dobra, tata mi pomagał jednego dnia, ale drugiego dokończyłam przesadzanie sama) i przeniosłam z miejsca, gdzie kiedyś był ogród zawrotną liczbę cebulek. Tam już ledwo przebijały się przez murawę.
5. Kot od czasu do czasu wpada sprawdzić jak jego pani idą postępy w pracy. Właściwie to codziennie przychodzę do ogródka, choćby tylko coś popielić, poprawić kamienie... Obawiam się trochę, jak będzie wyglądać mój ogród przy 8 kotów. Na tym zdjęcie kiciuś wcale nie przyszedł się wylegiwać w słoneczku, szykował się do skoku na pszczołę.
Na takie widoki zawsze mi się gębucha uśmiecha;) Żagwin jest wieloletni.
OdpowiedzUsuńU mnie po deszczu wszystko rośnie w oczach.
Pozdrawiam:)
Widocznie w jednym miejscu zmarzł albo coś innego mu nie pasowało, że usechł.
Usuń